niedziela, 3 marca 2013

Rozdział 20 :)


Każdy kto widzi ten post, niech spojrzy na lewą stronę, tam taka mała prośba :) 
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
*Na drugi dzień,ranek*
Obudziłam się z wielkim bólem głowy. Odkryłam się kołdrą i zobaczyłam, że jestem nadal w sukience, którą miałam wczoraj. Nie pamiętam nic z wczorajszego wieczoru. Choćbym bardzo chciała i tak sobie nie przypomnę. Nie poddałam się jednak i z powrotem zamknęłam oczy, próbując sobie wyobrazić wczorajszy wieczór. Pamiętam tylko,że poszłam do Jamesa i usłyszałam parę nie przyjemnych słów, na mój temat. Tak, przypomniałam sobie to. Zerwałam z nim. Wykorzystał mnie. Zastanawia mnie jedna rzecz. Dlaczego ja mam wrażenie, że się z kimś całowałam ? To nie była pewno sen. Byłam jeszcze zmęczona, dlatego zamknęłam oczy i próbowałam zasnąć. Powoli mi się to udawało, bo odpływałam w krainę snu.
*
Poczułam jak ktoś mnie szturcha i lekko uderza w głowę. Nie chętnie się obudziłam i próbowałam podnieść powieki. Kiedy zobaczyłam,że  jestem w kuchni,szybko je otworzyłam i usiadłam prosto. W pomieszczeniu byli wszyscy oprócz Liama.
-co ja tutaj robie ? –zapytałam.

-to Louis, przyniósł Cię tutaj- odezwał się Zayn.
-nie kłam,wiem,ze to Ty –odpowiedziałam.
-przygotuj się na kazanie Liama-oznajmił Harry – one są długie.
Wywróciłam oczami i położyłam ręce na stoliku, po czym schowałam w nich głowę. Byłam nadal zmęczona i próbowałam zasnąć, ale usłyszałam jak Liam wszedł do kuchni.
*Oczami Nialla *
Obudziłem się z ogromnym bólem głowy,chyba jak każdy. Naprawde zabalowaliśmy ,nawet Emily troche wypiła. Dobra troche to za mało powiedziane. Tylko Liam był trzeźwy. Ahh ten nasz tata. Na ustach czułem tak jakby smak banana. Nie przypominam sobie,żebym go jadł. Może jak byłem pijany to zjadłem, chodź nie pamiętam nic od momentu jak Emily dosiadła się do nas. Wstałem z łóżka, wziąłem prysznic i ubrałem świeże ubrania. Ułożyłem jeszcze włosy i zszedłem na dół. Nie widziałem Emily,pewnie jeszcze śpi. Spojrzałem na Liama, nie wyglądał na zbyt zadowolonego. On w sumie nigdy nie jest zadowolony,jak musi nas wyprowadzać i odwozić do domu.
-gdzie Emily ? Zayn idź po nią – oznajmił Liam
-ale ona śpi – odpowiedziałem
-trudno-powiedział Liam.
No to zaraz się zaczną te jego głupie kazania, których i tak nikt nie słucha. Po chwili Liam poszedł po jakieś proszki na ból głowy, a Zayn wrócił z Emily. Miała na sobie wczorajsze ciuchy i chyba jeszcze spała. Uśmiechnąłem się lekko na ten widok, wyglądała słodko. Po chwili Liam zaczął szturchać,żeby się obudziła.Powoli mu się to udawało.Po chwili ujrzała nas i otworzyła szerzej oczy. Liam gdzieś znowu wyszedł,chyba poszedł po wodę,bo się skończyła. Korzystając z wolnej chwili ostrzegliśmy  ją o kazaniu Liama i doradziliśmy, żeby się przygotowała.
*Oczami Emily*
Chłopaki przesadzają, Liam nie może być aż tak zły. Przecież to Liaś, kochany i delikatny. Po chwili w kuchni pojawił się Liam z butelką wody. Chłopcy popatrzyli się na niego i usiedli na krzesłach. To było śmieszne. Zaśmiałam się cicho. Wiedziałam,ze Liam udaje tylko takiego złego, na prawdę on taki nie jest. Na prawdę oni przesadzają. On nie jest sztywniakiem.
-Pominę ten fakt,że oczywiście musiałem was prowadzić do samochodu. Beze mnie byście leżeli pewnie w krzakach , a Ty – wskazał na mnie Payne –też nie byłaś lepsza –wydarł się Liam, a mi aż we łbie zaczęło huczeć.
-Dobra,ciszej człowieku –zaczęłam jęczeć .
Chłopak zaśmiał się tylko. Dobra nie rozumiem go. Jak mówiłam on nie jest taki zły. Liam jest ten najmądrzejszy i najodpowiedzialniejszy ,to musi trochę na nich pokrzyczeć, no dobra i na mnie.
-Już ? to koniec ? –zapytał Harry –przecież zwykle, robisz godzinne lub dwugodzinne kazania
-nie zamierzam siedzieć cały dzień w tej kiecce,dlatego ide się ubrać – oznajmiłam.
-nie musisz iść, możesz tutaj zostać i ją ściągnąć –powiedział Louis.
-ale śmieszne –powiedziałam z sarkazmem, na co chłopak poruszył śmiesznie brwiami.
Wstałam od stołu i skierowałam się do pokoju. Wybrałam ten zestaw i poszłam do łazienki się ubrać. Pomalowałam się jeszcze lekko i wyszlam z pokoju. Mój ból głowy dawał odczuwalne sygnały,ze potrzebuje tabletki. Dlatego podeszłam do szafki i wyciągnęłam z niej dwie tabletki na ból głowy, po czym popiłam wodą. Ostatni raz stanęłam przez lustrem ,rozczesałam włosy i zeszłam na dół. Chłopaki byli właśnie w trakcie… w sumie to nie robili nic, tylko siedzieli. Nic nie mówiąc podeszłam do lodówki i wyjęłam sok,po czym nalałam go sobie do szklanki.
-muszę to powiedzieć,wiecie,że Niall dotrzymał słowa ?- zaczął Louis, na co każdy spojrzał na Louisa pytającym wzrokiem, szczególnie blondyn – no z tym,że spróbuje błyszczyku Emily, pocałowali się
Kiedy to usłyszałam to wyplułam to wyplułam wcześnie upitą ilość soku, po czym zaczęłam kaszleć. Co on znowu wymyślił ? dobra,to nie jest śmieszne.
-Louis sam to wymyśliłeś, czy ktoś Ci pomógł ? –zapytałam
-Na prawde tak było, całowałaś się z Niallerem, nie pamiętasz ? –zapytał,na co wszyscy zrobili głosne „ uuuu” oprócz Nialla i mnie.
-jakoś nie –odpowiedziałam
-byliście za bardzo pijani, w sumie to nie ma szans, żebyście pamiętali –powiedział, ja nadal na niego patrzyłam – no dobra,ktoś mi tutaj nie wierzy. Wczoraj zobaczyłem schody, nie byłem jeszcze na górze,dlatego chciałem się dowiedzieć co tam jest. Wchodząc po schodach zobaczyłem was całujących się przed toaletą.
W sumie to by miało sens. To wrażenie, że się całowałam było prawdziwe. Z Niallerem ? on ma dziewczynę. On ją jakby zdradził. Kurde dlaczego ja tego nie zapamiętałam ? albo smaku jego ust ? boże, co ja mówię, to nawet nie powinno się wydarzyć. Po tej wiadomości,każdy siedział i patrzył się przed siebie. Nagle usłyszeliśmy dzwonek do drzwi. Jak to dobrze,że ktoś przerwał tę ciszę. Harry wstał i poszedł otworzyć, a po chwili usłyszałam głos Jamesa. Cofam to co powiedziałam,źle,że ktoś przerwał tę cisze. Jestem tak cholernie na niego wściekła. Zastanawiam się,dlaczego jeszcze nie uderzyłam go w policzek. Może nie chciałam go widzieć ? nie wiem,sama.
-cześć wszystkim – oznajmił James
-do widzenia – odpowiedziałam
-możesz dać mi wytłumaczyć ? –zapytał
-nie –odpowiedziałam krótko
-czy ktoś może nam wyjaśnić co się tutaj dzieje ? –zapytał nagle Harry
-aaaa,wy nie wiecie.Więc ten oto chłopak okłamał mnie, mówiąc,że chce posłuchać jakiejs piosenki mojego wykonania, potem zakradł się do mojego pokoju,ukradł ją i dał Conorowi,mówiąc,że to jego – powiedziałam – a teraz wyjdź
-posłucha … -odpowiedział James.
-której części w słowach „teraz wyjdź „ nie zrozumiałeś ? –podniósł się Zayn.
-przecież jesteśmy kumplami Zayn –oznajmił James
-nikt nie ma prawa wykorzystywać mojej siostry,ani kłamać,ani zranić jej .
Po tych słowach, aż się lekko uśmiechnęłam. Zayn był kochany. Ruszyłam w stronę drzwi wejściowych i otworzyłam mu drzwi. Chłopak jeszcze chwilę stał, a potem wyszedł. Wróciłam się do kuchni i opowiedziałam jeszcze raz wszystko chłopakom. Po mojej opowieści, zaczęło nam się nudzić. Wszyscy rozeszliśmy się do swoich pokoi. Wiedziałam,że musze pogadać z Niallerem,dlatego szepnęłam mu ciche „musimy pogadać „.
*Oczami Nialla*
Nie mogłem uwierzyć w to co usłyszałem. Jak to się całowałem z Emily ? podobnie jak ona byłem zaskoczony. To by wyjaśniało banany na ustach. Na samą myśl o tym uśmiechnąłem się. Muszę przyznać,że moja reakcja na słowa „całowałaś się z Niallerem” była dosyć dziwna. Po moje kąciki ist uniosły się, a ja dotknąłem palcem moich warg,starałem się to zrobić,żeby nikt nie widział. Od pewnego czasu cos mnie do niej ciągnie. Nie mogę przestać myśleć o tym,że się całowałem z nią.Ja mam Bonnie,ona Jamesa,to nie powinno się wydarzyć. Moje rozmyślenia przerwał dzwonek do drzwi. Okazało się,że to James. Kiedy dowiedziałem się co zrobił Emily, miałem ochote mu przywalić. Żadna dziewczyna nie zasługuje na to,żeby mieć złamane serce.
-ide do pokoju, siądę na twittera, może zrobie twitcama – oznajmił Liam.
Po chwili wszyscy rozeszliśmy się do pokoju, wtedy Emily szepnęła mi cicho,że musimy pogadać. No tak musimy. Szliśmy korytarzem, dopóki ja nie pociągnąłem ją za rękę, do swojego pokoju. Emily siadła na łóżku, a ja nie byłem inny i siadłem koło niej.
-to nie powinno się wydarzyć –oznajmiła dziewczyna,na co ja pokiwałem głową
-teraz już wiem skąd czułem banany na ustach –odpowiedziałem z uśmiechem, na co dziewczyna też się uśmiechnęła.
-zapomnijmy o tym okej ? tego nie było .Jesteś przecież z Bonnie i tak powinno być –powiedziała
-okej,zgadzam się z Tobą – odpowiedziałem.
Zauważyłem, że dziewczyna spuściła wzrok i przygryzła dolną wargę. Dlaczego ja mam ochotę ja teraz pocałować ? Nie wiedziałem co się ze mną dzieje i pod wpływem impulsu, zacząłem się do niej przybliżać. Dopiero kiedy byłem coraz bliżej,zorientowałem się co robie.
-przepraszam –powiedziałem
-lepiej już pójdę –oznajmiła Emily, po czym wyszła.
Znowu nastąpiła ta dziwna chęć pocałowania jej, co się ze mną dzieje ?
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
tak,wiem dziwny jest i nudy . 
Wybaczcie,postaram się w następnym o lepszy :)
Dziękuje za tyle komentarzy i liczbe obserwujących xx
Mam do was jeszcze jedno pytanie,czyli 
CHCECIE NOWE OPOWIADANIE ? 
A JEŚLI TAK TO CHCECIE BARDZIEJ Z AKCIĄ TAKĄ WIECIE KRYMINALNĄ
NO DOBRA ZŁE SŁOWO,ŻE WIĘCEJ SIĘ DZIEJE ,NP.GANG ALBO COŚ ? 
odpowiedżcie to dla mnie ważne :) 
I nie martwcie sie nie kończę opowiadania tego jeszcze :) 

25 komentarzy:

  1. Ejj, no ;<
    Liczyłam, że się pocałują na końcu ..
    Chciałabym żeby Niall zerwał z tą całą Bonnie w końcu i aby był z Emily *.*
    Rozdział ogólnie suuper <3
    Kocham Cię <3
    Czekam na kolejny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. niech Niall zerwie z tą Bonnie i niech będzie z Emily! xd
    hahaha, jestem głupia, no ale.... ONI MUSZĄ BYĆ RAZEM! ;3
    ufff... za bardzo mnie poniosło xd
    a ten Jamest, to... ugh!
    zabiłabym człowieka...
    rozdział suuuuuuper i nie mogę się doczekać następnego! ;*
    pozdrawiam! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Niech Niall zerwie z Bonnie. Ona jest jakaś głupia. Niech z nią zrerwie i będzie z Emily. Mam nadzieję że wszystko się ułoży. Do następnego!
    Pozdrawiam
    Luna :3

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki dziwny? Jaki nudny? Jest genialny!
    Też myślałam, że na końcu się pocałują, a tu takie zakończenie:( Ale dobrze chociaż, że Emily zerwała z tym Jamesem.
    Czekam na kolejny:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam czytać to opowiadanie! ♥ w końcu coś się dzieje pomiędzy Emily a Niallerem :) I TAK MA BYĆ ♥ x

    untilloveyouagain.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ahh szkoda że znowu się nie pocałowali ; c
    Niall powinien zerwac z Bonnie. c;
    Tak wgl to rodział super <3
    Czekam na nn! :D


    onlyyouharrystyles.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. owszem chcemy kolejne opowiadanie, i żeby dużo się działo ;D a tak co do rozdziału to zajebisty jak zawsze

    OdpowiedzUsuń
  8. aaaaaaaaaaaaaaaaaugh O.o

    ROOOOZDZIAŁ MEGA ♥

    ANITA ;) Xx

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne! *.*
    Ehh.. tylko szkoda, że się nie pocałowali. :D

    Zapraszam http://differentworld-leahand1d.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Emily musi być z Niallem ;cc
    inaczej byc nie może xd
    czekam na następny :)

    iwanttodieforonedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziwny i nudny?
    Żartujesz?
    O ja Cię, nie mogę usiedzieć w miejscu.
    Rozdział jest fantastyczny!
    Muszę koniecznie nadrobić resztę, i
    oczywiście obserwuję :)
    Caroline. x

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmm .. "fajny", "dziwny i nudny" ... no błagam cie, jest świetny i czekam na kontynuacje :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę się przyznać, że kiedy podałaś mi link do swojego bloga weszłam i od razu wzięłam się za czytanie, przeczytałam wszystkie 20 rozdziałów i jestem wniebowzięta! Kurde zajebiste <3 A ten gif na końcu i to jak Niall chciał ją pocałować <3 awww. szczerze rozwaliło mnie poprzednio " moge spróbować ?" i spróbował! :D

    zapraszam do siebie na nowy rozdział
    http://nika-my-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Och te przypuszczenia Emily, że się z kimś całowała, albo smak banana u Niall'a boskie.
    Chciał spróbować jej błyszczyka i spróbował.
    Reakcja Emily na wieść na to, że całowała się z Niall'em zarąbista.
    Końcówka najlepsza.
    Mam nadzieję, że Niall zerwie z tą głupią Bonnie i będzie z Emily.
    Och ten James co on chciał tłumaczyć.
    Dobrze, że Zayn stanął po stronie Emily i wyprosił go z domu. Te jego słowa o tym czego nie można zrobić jego siostrze po prostu boskie.
    Czekam na kolejny.
    Pozdrawiam i życzę weny.

    OdpowiedzUsuń
  15. ojejj *.*
    coś czuję, że Niall ma mieszane uczucia!
    biedaczek :<
    oby coś zaiskrzyło .:)
    pocałunek po pijaku, nie ma nic lepszego .<3
    muszę ci powiedzieć, że te rozdziały stają się coraz bardziej ciekawsze .:)
    buziaki .♥♥

    OdpowiedzUsuń
  16. nominowałam cię do Liebster Award
    więcej info na moim blogu ;*
    http://nosmilenolove.blogspot.com/2013/03/liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  17. Boski *.* nie mogę doczekać się kolejnego ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Hej, hej! :)
    Rozdział jest...hmm...zajebisty, genialny, cudny, fenomenalny, perfekcyjny! :)
    Nie wiem jak to robisz, ze tak genialnie piszesz ale ci zazdroszczę;)
    Jak ja się cieszę, że skończyła w końcu z tym Jamesem! Uff! Niech on już się nie pojawa w jej życiu, bo inaczej zwariuję;p
    No i ten i ten pocałunek z Niallem < wiem, inteligentne zdanie;x> Coś mi się wydaje, że Niall ją pokochał...Mam nadzieję, że wszystko przemyśli i zerwie z Bonnie, aby być z Em..chociaż sama nie wiem, on tak bardzo liczy się z uczuciami innych, że może nie będzie chciał jej zranic? Sama nie wiem;d
    Ale wiem jedno- ja chcę jak najszybciej nn! :)
    Całuje! ♥

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny.
    Dobrze że Emily nie jest już z Jamesem.
    Mam nadzieję że Niall zerwie z tą Bonnie i będzie z Emily.
    Szkoda tylko że się nie pocałowali pod koniec.
    Chyba Niall ma mieszane uczucia.
    Życzę weny.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. No jak dla mnie blog po prostu jest świetny. Uwielbiam czytać blogi o bohaterach 1D. Kocham <3 W sumie sama nie prowadzę takiego, ale to inny temat. Że niby Twój blog nudny ? przecież widząc takie wstawki, jakimi są te animacje, to aż buźka się sama uśmiecha :))
    Nie da się nudzić

    Zapraszam do mnie już jutro nowy rozdział, mam nadzieje, że się spodoba, oczywiści pozostaw po sobie ślad, tak niewiele, a tak cieszy ;))
    http://seconddiffrentworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. jedno słowo - genialny! czekam na nn!
    http://fullofonedirection.blogspot.com/ nowy rozdział
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawy :)
    I kolejny raz .. zapraszam cię do mnie http://andletmekissyou00.blogspot.com/ wiem może nie masz czasu czy coś ale przeczytaj przynajmniej .. ja zawsze czytałam twoje rozdziały i komentowałam ! :)

    OdpowiedzUsuń