piątek, 29 marca 2013

Rozdział 27 :)


Lot minął spokojnie. Może dlatego, że przysnęłam.  Obudził mnie czyjś wzrok na mnie, otworzyłam oczy i zobaczyłam naprzeciwko mnie Louisa, który się szczerzył.
-dobrze,że się obudziłaś, bo tak słodko spałaś,że nie chciałem Cię budzić –oznajmił.
-dlatego musiałeś sprawić, że prawie dostałam zawału ? –zapytałam, na co chłopak się zaśmiał i pocałował w policzek.
Chłopak podał mi rękę i pomógł wstać. Potem razem wyszliśmy z samolotu. Chłopak wręczył mi okulary. Po chwili otoczyło nas grono paparazzi. Czyli już wiadomo po co mi okulary. Chłopcy porozdawali trochę autografów i zrobili sobie zdjęcia w fanami. Ja w tym czasie stanęłam z boku i ustawiałam coś w telefonie. Nie chciałam im przeszkadzać, w końcu to jest ich czas z fanami. Aż mi się uśmiech pojawił na twarzy, jak widziałam jaką radość sprawiają i sobie i fanom. Po chwili poczułam lekkie szturchnięcie. Odwróciłam się i stałam oko w oko z dziewczyną o nieco niższym wzroście.
-cześć, mogłabym zrobić sobie z Tobą zdjęcie ? –zapytała
-nie wiem, bo w sumie nie jestem nikim sławnym –odpowiedziałam-wystarczy, że kocham to jak nagrywasz różne covery piosenek –oznajmiła dziewczyna.To było miłe. Jak to usłyszałam to od razu uśmiech pojawił się na mojej twarzy. W sumie to nic nie szkodzi na przeszkodzie, żebym zrobiła sobie zdjęcie z nią, dlatego się zgodziłam. Dziewczyna wyciągnęła komórkę, nastawiła na aparat z przodu i zrobiła zdjęcie. Porozmawiałam z nią trochę, do czasu aż chłopcy skończyli robić sobie zdjęcie z fanami. Wymieniliśmy się uśmiechami i poszliśmy w stronę czarnego samochodu. Po godzinie byliśmy pod domem. Były straszne korki. Wyciągnęliśmy swoje torby i poszliśmy do domu.
-nareszcie w domu –powiedział Zayn i rzucił się na kanapę.
Nie powiem byliśmy trochę zmęczeni. W sumie to kto by nie był ? po godzinnym staniu w korkach to chyba każdy.
-idę na górę – powiedziałam, biorąc butelkę wody. Każdy tylko pokiwał głową.
Wzięłam z biurka laptopa i usiadłam z nim na łóżku. Żeby mi było wygodniej to położyłam się jeszcze na brzuchu. Weszłam oczywiście na twittera. Zauważyłam tweet Harrego do mnie. Kliknęłam na niego, a moim oczom ukazało się moje zdjęcie z dopiskiem” Wiem, że to zobaczysz, dlatego mnie nie zabijaj xx ;) ”. Odpisałam mu tylko „ co to jest ? Harry jesteś jak paparazzi haha xx” po chwili dostałam odpowiedź. „Nie mogłem się powstrzymać wyszłaś cudownie”. W sumie to zdjęcie nie było takie złe. Nawet ładne było. Zaczęliśmy tak jeszcze pisać przez chwilę, dopóki nie dołączył do nas Zayn.W pewnym momencie
przypominałam sobie, jak chłopcy udawali dziewczyny. Nie mogłam się powstrzymać ,dlatego w tweecie oznaczyłam Louisa,Zayna i Harrgo i napisałam „ Macie bardzo kobiece ruchy haha #Harreh #Louise #Zaynaya :) „. Nudziło mi się ,dlatego weszłam na skype.Chciałam pogadać z Nicolą,ale jej nie było. Dani tez nie. Świetnie nikogo nie ma. Wyłączyłam laptopa i odłożyłam na bok,po czym wzięłam jakąś kartkę i długopis. Chciałam napisać jakąś piosenkę, ale nic nie przychodziło mi do głowy. Po chwili już nie wiedziałam co z sobą zrobić. Strasznie mi się nudziło. Postanowiłam pójść do Louisa, on na pewno coś wymyśli. Podeszłam do drzwi i lekko zapukałam. Co ja robie ? przecież ja nigdy nie pukam. Otworzyłam je , ale nikogo nie było w nim. Po chwili usłyszałam śmiechy dobiegające z pokoju Nialla. Pomyślałam sobie, że po wkurzam trochę Harrego. Kiedys musze w koncu złapać jego loki. W sumie to wątpię czy mi je da dotknąć, bo ostatnim razem wylałam na niego wodę. No,ale trudno, to była konieczność. Już miałam wchodzić, ale się powstrzymałam. Lekko oparłam rękę o drzwi i przysunęłam do nich głowę. Dobra co ja robie. Czy ja ich podsłuchuje ? No ale co ja poradzę, ze jestem ciekawska ? Lekko dotknęłam dłonią klamkę i pociągnęłam w dół. Zobaczyłam, że chłopaki momentalnie się popatrzyli na mnie.
-Harry… -zaczęłam i podeszłam do niego-nie –powiedział zanim zdążyłam skończyć.
-ale Harry … -znowu zaczęłam-nie –powiedział
-nawet nie wiesz,co chce powiedzieć –oznajmiłam
-tym bardziej nie –odpowiedział chłopakŚwietnie oni sobie tutaj siedzą i się śmieją, a ja siedzę sama i się  nudze. Gdzie tutaj sprawiedliwość ? Po chwili oznajmiłam im,że ide na spacer. Niall szybko spojrzał na mnie. No tak,pewnie pomyślał o tym co się stało poprzednim razem. Zaczęłam się z nim kłócić, że nic mi nie będzie,że nie wrócę późno. Chyba podziałało, bo chłopak w końcu uległ. Przebrałam się jeszcze w To. Założyłam buty i wyszłam. Podłączyłam jeszcze do telefonu słuchawki i poszłam przed siebie. Zaszłam jeszcze do Starbucksa i kupiłam sobie Latte. Spojrzałam na zegarek i stwierdziłam, że pora już wracać, bo Niall będzie się strasznie martwić. Robiło się coraz chłodniej, dlatego jak najszybciej chciałam być w domu. Po paru minutach dotarłam. Weszłam do domu i zobaczyłam, że chłopaki oglądają jakiś film. Odwiesiłam kurtkę i usiadłam koło nich.
-możemy pogadać ? –zapytał szeptem Niall-jasne –powiedziałam też szeptem.
Razem z blondynem skierowaliśmy się do kuchni.Już miałam się odezwać,ale blondyn wpił sie w moje usta. Oczywiście odwzajemniłam pocałunek. Musze przyznać,że stęskniłam sie za smakiem jego ust. Po chwili odkleiłam sie od niego.
-zaciągnąłeś mnie tylko dlatego,żeby mnie pocałować ? -zapytałam z uśmiechem. -to też,ale chciałem Ci powiedzieć,że bardzo Cie kocham i zerwałem z Bonnie - powiedział -tez Cie kocham -odpowiedziałam i pocałowałam go znowu.


------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wiem,że krótki i przepraszam. 
Wiem tez,że jest dużo błędów
Wiecie cierpię na brak weny i nie wiem kiedy pojawi się następny rozdział.
Uważam też,że ten rozdział jest jednym z najgorszych jaki napisałam,ale to tylko moje zdanie
Druga sprawa to nowe opowiadanie. 
Nie wiem czy ono będzie,bo nie mam na nie weny. Zastanawiam sie o czym ma być,ale nic nie mogę wymyślić,nie wiem czy będe pisać nowe. 
 Tutaj chyba poproszę was o pomoc. 
Moglibyście mi podać jakieś swoje pomysły na opowiadanie nowe ? 
Prosze was,nie mam weny ani na to opowiadanie ani na nowe. 
Mozecie mi wysłać na gg,na twittera,ale na aska. 

21 komentarzy:

  1. Krótki, ale wspaniały.
    Każdy ma chwile, gdy cierpi na brak weny.
    Pomysły? Mam pustkę, przepraszam.
    Nie jest najgorszy.
    Jest dobry :3
    Czeeeekam na kolejny (:
    Caroline. x

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki słodki Nialler <3
    Nareszcie zerwał z Bonnie czyli nic nie stoi na przeszkodzie żeby byli z Emily :D
    Rozdział jest cuudowny *,*
    Że cię kocham to już wiesz, że tego bloga kocham, też wiesz, ale co tam. KOCHAM CIĘ I TO CUDO KTÓRE WYMYŚLIŁAŚ <3
    Czekam nn ;3

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny! Krótki, ale genialny. Ciekawe dlaczego Harry nie chciał wysłuchać Emily.
    Oooooooo Niall zerwał z Bonnie dla Emily...jak słodko.
    A co do pomysłów-pustka. Podsunęłabym ci coś, ale nie mam nic.
    Rozdzał świetny i z niecierpliwością czekam na następny
    Pozdrawiam
    Luna :3

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej, hej! :)
    Rozdział jest jak zwykle zajebisty! :)
    Kocham to opowiadanko<3
    Oj Harry...żebyś choć raz wysłuchał co Em ma do powiedzenia....;D No cóż, ale to już chyba cały Hazza;d
    Nawet nie wiesz jak się ucieszyłam na wieść o tym, że Horan w końcu zerwał z Bonnie! A jednak dotrzymał danego słowa! awww*.* Mam nadzieję, że w końcu jemu i Em wszystko się ułoży^^
    Ah..te rozmowy na tt:D to jest inteligencja XXI wieku,xd są w tym samym domu ale zamiast pogadać to piszą...skąd ja to znam? hahah;d Czekam na nn!:)
    Niestety nie mam żadnego fajnego pomysłu:(
    Mam nadzieje, że wybaczysz;d

    U mnie także nn:) Mam nadzieję, że ocenisz♥
    http://hello-in-my-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ohoho, ale słodko pod koniec *.*
    To dobrze, że zerwał z Bonnie! :D
    Rozdział jak zwykle świetny :3
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Po raz drugi Nialler wyznał Emily miłość i zerwał dla niej z Bonnie, jaki on słodki <33
    Nie wygaduj głupot, przecież ten rozdział jest CU-DOW-NY, a nie jeden z najgorszych jakie napisałaś.
    Zajebiste opowiadanko, nie ma co <3
    Ja bym chciała, żebyś zaczęła już pisać nowe, bo to bez sensu dalej to ciągnąć, szczególnie, że nie masz pomysłów. Napisz tylko epilog z dopiskiem "kilka lat później" czy coś w ten deseń, napisz, że wzięli ślub, mają dzieci i żyje im się świetnie, albo że Emily zginęła w wypadku i nie wzięli ślubu, a zrozpaczony Niall popełnił samobójstwo i 1D się rozpadło.
    O jezuu, ale ze mnie sadystka xd
    Wybacz mi, ale nie mam pomysłu na Twoje nowe opowiadanie, ale jak coś przyjdzie mi do głowy od razu się z Tobą skontaktuję :D
    Pozdrawiam i mam nadzieję, że wena powróci <3 ~ Cyziia

    Wpadłabyś do mnie? Proszę, to dla mnie ważne :] http://true-friendship-and-maybe-love.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Wreszcie! Mam nadzieję że teraz wszystko będzie toczyło się dobrze<3 Najlepsza rozmowa z Harrym:
    '-Harry… -zaczęłam i podeszłam do niego-nie –powiedział zanim zdążyłam skończyć.
    -ale Harry … -znowu zaczęłam-nie –powiedział
    -nawet nie wiesz,co chce powiedzieć –oznajmiłam
    -tym bardziej nie –odpowiedział chłopak'
    HAHA, nie mogę doczekać się next'a<3
    iamabigtrouble.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zajebiste cudo Ci wyszło:) hihi

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny. Nie mogę doczekac się kolejnego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ohh no moze w koncu bd razem.sweet <3
    Genialny genialny genialny <3
    Czekam na nn !


    Zapraszam: onlyyouharrystyles.blogspot.com c;

    OdpowiedzUsuń
  11. fajny, fajny :) chcę już następny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Aaaa znowu się jaram! Horan jaki słoooodki *___* rozdział dosyć krótki, ale za to jaki ciekawy xo nie maryw sie, ja też cierpie na brak weny...
    A tak wgl to u mnie nowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rozdział krótki i nudy ale takie też są czasem potrzebne. Niall to meegaa słodziak ! xx

    OdpowiedzUsuń
  14. Jest genialny!:* Chociaż mógłby być dłuższy, no ale..:)
    Niall i Emily są tacy słodcy:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny.
    Niall i Emily.
    No nareszcie Niall zerwał z Bonnie.
    Ciekawe czemu Harry nie chciał wysłuchać Emily.
    Czekam na kolejny.

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny rozdział, wcale nie jest nudny jak dla mnie,co do pomysłów, nie wiem co mogłabyś napisać,nie mam pomysłów tak dobrych jak ty, i wiem że niedługo na pewno wpadniesz na jakiś fajny pomysł, nie martw się, wena na pewno wróci, musi :D Każdy ma czasem gorszy czas, ale co tam

    OdpowiedzUsuń
  17. Super rozdział! Naprawdę ci się udał :D
    Nareszcie Niall zerwał z Bonnie jeeej *_*

    http://letmeloveyou1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajny, fajny krotki ale boski:-)
    Kiedy kolejny rozdzial!!!??

    OdpowiedzUsuń
  19. No ludzie nie rubcie se jaj kiedy kolejny
    juz dlugo nie ma rozdzialu

    OdpowiedzUsuń