Po 3-godzinnym oglądaniu filmu , zasnęłam . Poczułam jak
ktoś przykrywa mnie kocem , dlatego szybko się obudziłam. Ujrzałam mamę , tata
też był w domu , spojrzałam na zegarek była 23 , przyznam ,że trochę mi się
przysnęło.
- Przepraszam , nie chciałam Cię obudzić – powiedziała mama
.
- Nie szkodzi , jak było w pracy ? – zapytałam, wstając z
kanapy .
- Ciężko jak zwykle – powiedział tata .
Uśmiechnęłam się tylko lekko i podeszłam do lodówki w celu
zrobienia sobie czegoś do jedzenia. Otworzyłam lodówkę i zaczęłam się
zastanawiać , co wybrać , po paru minutowym namyślę ,wzięłam ciastka. Rodzicie
powiedzieli , że się położą , bo są zmęczeni . Przytuliłam ich , powiedziałam „Dobranoc” i poszli do sypialni. Po paru
minutach zaczęło mi się nudzić.Postanowiłam włączyć telewizor,jak zwykle nic
nie było, dlatego poszłam na górę , przeprałam się w piżamę i ponownie zasnęłam
. Obudziłam się około godziny 9 . Wstałam , wybrałam ciuchy na dzisiaj i
skierowałam się do łazienki, gdzie wykonałam poranną toaletę i ubrałam się w
TO. Zrobiłam tylko lekki makijaż , poprawiłam włosy i zeszłam na dół.
- A wy nie w pracy ? – zapytałam z uśmiechem .
- Dzisiaj nie , oboje z ojcem , wzięliśmy sobie wolne –
oznajmiła mama. – pomyślałam , że może
wybierzemy się na jakieś zakupy we dwie co ? – dodała .
- Jasne , że tak , dziękuje mamo – powiedziałam ,
przytulając ją .
Wreszcie spędzę z nią dzień , jak dla mnie to oni za dużo
pracują . Rozmawiamy tylko rano i wieczorem , a tak całymi dniami ich nie ma .
Bardzo się cieszyłam , że mama wzięła sobie wolne i chce spędzić ze mną dzień .
- Zrobiłam Ci śniadanie – powiedziała mama , kładąc przede
mną talerz omletów .
- Dzięki – odpowiedziałam i zaczęłam się zajadać nimi.
Po chwili usłyszeliśmy dzwonek telefonu ,zaczęliśmy się
zastanawiać tylko czyj , w końcu zobaczyliśmy , że to taty.Świetnie pewnie z
pracy dzwonią . Tata wyszedł z salonu i usłyszałyśmy tylko :Halo , O cześć , naprawdę , to super ,
porozmawiam z nią , na pewno się ucieszy , to do usłyszenia .
Ciekawe o co chodzi , po chwili do kuchni wszedł tata .
-Dzwonił Zayn , chciał , żeby Emily przyjechała do niego do
Londynu – oznajmił .
Mama strasznie się ucieszyła na te wiadomość , super mój
kochany braciszek przypomniał sobie o nas. Nie tak nie może być , obiecałam
sobie , że nie będę zła na niego za to , ze się nie odzywał , tylko będę się
cieszyć razem z nim , że spełnił swoje marzenia .
- Zostało pytanie czy Emily chce wyjechać – powiedziała mama
, a potem rodzice popatrzyli na mnie.
- Będziemy dzwonić ,nie przejmuj się nami, my sobie
poradzimy – zapytał tata – to jak będzie
?
Oznajmiłam im,że musze to przemyśleć.Wstałam od stołu i
pobiegłam do pokoju,zamykając się w nim.Nie wiedziałam czy jechać czy zostać w
Polsce.Do Londynu chciałam strasznie pojechać,to było moje marzenie,ale tutaj
mam Nicole,rodzine, nie mogłabym tak z dnia na dzień wyjechać.W sumie to Nicoli
już jakby nie mam,ale co z mamą i tatą? Jak ja dam sobie radę bez nich.Po 20
minutach przemyślałam wszystko i zeszłam na dół.
- jadę – oznajmiłam z
uśmiechem.
Po chwili tata zadzwonił do Zayna i powiedział mu , że się
zgodziłam , usłyszeliśmy tylko , że uzgadnia z nim szczegóły wyjazdu . Po paru
minutach zakończył rozmowę i powiedział , że będę mieszkała z czwórką jego
przyjaciół i oczywiście z nim , trochę sobie tego nie wyobrażam , ale dobra.
- To co Emily jedziemy na te zakupy ? – zapytała mama.
Pokiwałam twierdząco głową , a tata powiedział , że nas
zawiezie i przy okazji pojedzie na lotnisko ,zarezerwować bilety. Po 20
minutach byliśmy przed galerią , pożegnałyśmy się z tata i odjechał . Dobrze
trawiłyśmy , bo była właśnie przecena o 25% , zawsze coś . Chodziłyśmy po
sklepach i kupiłyśmy tylko TĘ bransoletką i bluzki z napisem I love You i I
Love Music . Spojrzałam na zegarek była
już 17 . Chodziłyśmy po sklepach dobre parę godzin , byłyśmy zmęczone i uznałyśmy
, że nic już nie kupimy , dlatego wyszłyśmy . Była piękna pogoda , dlatego
poszłyśmy na piechotę do domu , po ok. 15 minutach byłyśmy na miejscu . Taty
jeszcze nie było , a my zrobiłyśmy sobie obiad .
- Proszę kochanie , w końcu jutro wyjeżdżasz i ja będę
strasznie tęskniła za Tobą – odpowiedziała .
- Ja też – powiedziałam ze łzami w oczach.
W tym momencie do domu wszedł tata , szybko otarłam łzy i
poszłam do pokoju rozpakować rzeczy, które już kupiłyśmy. Po paru minutach
zeszłam na dół , gdzie czekało na mnie pyszne spaghetti. Wszyscy we trójkę
usiedliśmy przy stole i zaczęliśmy jeść , nie obyło się także bez śmiechu.
Byłam już zmęczona , dlatego podziękowałam za posiłek i poszłam się położyć . Przebrałam
się w piżamę i odpłynęłam w głęboki sen.
Obudziłam się około godziny 11. Przyznam , że nie chciało mi
się wstawać , ale jednak wywlokłam się z łóżka i poszłam w stronę szafy. Hmmm …
co by tu włożyć – pomyślałam . Po długim namyśle zdecydowałam się jednak na TO
. Pobiegłam do łazienki , wykonałam poranną toaletę , ubrałam się i lekko
pomalowałam . Nie lubiłam aż tak mocnych makijaży ,wolałam delikatne.Przejrzałam
się w lustrze ostatni raz i zeszłam na dół , gdzie zastałam siedzących przed
telewizorem rodziców .
- Macie dzisiaj wolne ? – zapytałam z uśmiechem na twarzy.
- Jutro wyjeżdżasz , więc chcemy jeszcze trochę z Tobą pobyć
– odpowiedział tata .
-I się napatrzeć na Ciebie – dodała mama
Jak to dobrze usłyszeć , że znowu mają wolne . Wszyscy w
szkole narzekają na swoich rodziców , że są beznadziejni i w ogóle , ja tam
lubiłam swoich rodziców , byli kochani . Skierowałam się do kuchni , zrobiłam
sobie płatki , a do tego kanapki z dżemem . Usiadłam przy stole i zaczęłam jeść
, przeglądając gazetę . Zobaczyłam artykuł o Zaynie , zaczęłam czytać , ciekawe co tam napisali o nim . Chłopak
opowiadał o swojej przygodzie w x-factorze. Strasznie mnie to zainteresowało ,
aż zapomniałam , że mam płatki na stole . Po paru minutach skończyłam czytać
gazetę i ponownie zaczęłam jeść posiłek. Było już zimne , dlatego wstałam i
włożyłam miskę do mikrofalówki. Po chwili wyjęłam i dokończyłam jeść . Zdecydowałam się zadzwonić do Nicoli , może
znajdzie dla mnie trochę czasu.
Halo ?
Hej Nicola , masz może
dzisiaj czas ?
Niestety nie mam , idę
do kina .
Bo wiesz chodzi o to ,
że …
Przepraszam musze
kończyć , nie mogę gadać , pa .
Jak zwykle nie ma czasu , już się powoli przyzwyczajam do
tego. Szkoda , że nie wie , że wyjeżdżam jutro i nie prędko się zobaczymy.
- To ja idę się powoli pakować – oznajmiłam rodzicom .
- Pomogę Ci – odpowiedziała mama , po czym poszłyśmy na górę
.
Zaczęłyśmy mnie pakować , wkładałam już bluzkę , kiedy
odezwała się mama.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I jak wrażenia po 1 rozdziale ?
Może być ?
Pod prologiem było 16 komentarzy , wiec następny po 15 komentarzach
Too do następnego xx
Świetny rozdział.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekac kolejnego.
Awwwwwwwww !
OdpowiedzUsuńZayneeeeeebisty ! :*
Czekam na nexxxta xd
Rozdzial super;)
OdpowiedzUsuńCiekawe co skusiło Zayna, żeby ją zaprosic do Londynu, skoro przez tyle czasu się nie odzywał....:D
Myślę że dobrze zrobiła wejeżdzając do Londynu, pozna nowych ludzi itd^^ Gdybym miała okazję też bym napewno skorzystała;)
Już nie mogę sie doczekać kolejnego! Mam nadzieję że szybko się pojawi<3
Ja, to kocham, ja chcę więcej. Uwielbiam cie dziewczyno
OdpowiedzUsuńZapowiada się super ^,^
OdpowiedzUsuńCzekam na NN <333
Kocham twoje imaginy kochana pisz tak dalej a zajdziesz daleko są zajebiste superowe nie mogę się doczekać 2 części. Czuje że się zakocha w którymś z chłopaków harry albo niall
OdpowiedzUsuńZajebisty
OdpowiedzUsuńEhhh... I już nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału... Jak Ty to robisz, że masz tyle czytelników i komentarzy.? Możesz mi zdradzić ten sekret.?
OdpowiedzUsuńCzekam na odpowiedź na pytanie i kolejny rozdział :)
haha sama nie wiem :)
UsuńOjejkujejku .! Jakie to jest zajebiste. Ahhh... kocham cie dziewczyno.! CZekam na nexta.! Pozdro i Weny ;**
OdpowiedzUsuńmeega! Jestem ciekawa jaki będzie miała kontakt z bratem i pozostałymi XD pisz szybko <3
OdpowiedzUsuńSuperrr :) Pisz szybciutko następny a nie trzymasz w napieciu ;p
OdpowiedzUsuńTwój blog jest super .! Z niecierpliwością czekam na następny rozdział;*
OdpowiedzUsuńŚwietny!!!
OdpowiedzUsuńBiedna Emily, taka porzucona przez Nicol ;(
Czekam na następny ;)
Zapraszam do mnie na myamazingdreamss.blogspot.com
Kocham i pozdrawiam i życzę weny :*
Przypominam że nominowałam cię do Liebster Award, pytania na moim blogu ;)
Cudowny
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział :D
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać kiedy wyjedzie do Londynu *_____*
Też chcę takiego brata jak Malik czy któryś z 1D !! xD
Nie mogę się doczekać kolejnego ;)
Hm..A więc tak .. po pierwszym rozdziale mogę stwierdzić, że ..
OdpowiedzUsuńciekawie się zaczyna ! :)
Nie zawsze już po pierwszym rozdziale, aż tak 'wkręcam' się do rozdziału ;)
Next !
GENIALNE <3<3 PLL <3 1D<3 LM<3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;) www.iloverosewood.blogspot.com
Obserwuję cię <3 Mam nadzieję ,że mój blog ci się spodoba i będziesz go odwiedzała częściej ;)