Powiedziała , że mnie spakuje i żebym szła pożegnać się z
przyjaciółmi. Fajnie tylko , że moja najlepsza przyjaciółka nie ma dla mnie
czasu , ale mimo wszystko podziękowałam jej ,przebrałam się w to i wyszłam z
domu. Postanowiłam pójść do domu Nicoli , może będzie w domu. W końcu powinna
wiedzieć,że wyjeżdżam.Po 10 minutach byłam przed domem .Pukałam , ale nikt nie
otwierał , pewnie nikogo nie było. Poszła pewnie gdzieś ze swoim chłopakiem ,
on jest jakiś dziwny , podejrzany , jestem pewna , że coś ukrywa . Zdecydowałam
się pójść na długi spacer , ostatni raz będę szła tymi ulicami , jutro już będę
szła ulicami Londynu. Usiadłam na mojej ulubionej ławce w parku , lubiłam tę
ławkę , zupełnie nie wiem czemu . Tutaj zawsze siedziałam jak miałam doła ,
kiedy spotykałam się ze swoim chłopakiem , a teraz on jest szczęśliwy z inną i wyjechał z Polski . Zauważyłam
spacerującą Nicole z jej chłopakiem. Podeszłam do nich i przywitałam się .
Tak to już nawet głupiego „hej” mi nie powie.
- Wiesz… chciałam się pożegnać ,bo jutro wyjeżdżam do brata
, do Londynu – odpowiedziałam .
- Zostawisz mnie ? Jak Ty to sobie wyobrażasz ? Nie
spodziewałam się tego po Tobie , razem przeżyłyśmy tyle lat , a Ty po prostu
sobie wyjeżdżasz – zaczęła krzyczeć .
Nigdy tak się nie zachowywała , zaczęła się wydzierać i mieć
do mnie pretensje .
- Razem ? Jakie razem ? Już od dawna nie masz dla mnie czasu
, liczy się tylko Twój chłopak . Kiedy ostatnio spędziłyśmy razem chociaż te 15
minut ? – zaczęłam .
Ona tylko spuściła głowę i nie odezwała się .
- Sama widzisz , nie jestem pewna czy to w ogóle jest
przyjaźń , jeśli tak ona ma wyglądać to ja dziękuje – dokończyłam , po czym
odwróciłam się .
Poczułam jak pojedyncze łzy spływają mi po policzku ,
otarłam je szybko , po chwili odwróciłam się jeszcze raz i spojrzałam na
Nicole.
- Strasznie się zmieniłaś – powiedziałam ostatni raz i
pobiegłam przed siebie .
Nie spodziewałam się tego po niej . Nie chciałam tak spędzić
ostatnich dni z Polsce , jutro wyjeżdżam , a jeszcze ta kłótnia z Nicole.Stracić przyjaciółkę,tego chyba nie ma na mojej liście do szczęścia. Mam
nadzieje, że w Londynie , będzie inaczej . Jestem ciekawa jacy są przyjaciele
mojego brata . Ostatnio jak dzwonił do taty to dużo o nich opowiadał . Jeden jest żarłokiem , drugi to straszny
flirciarz , trzeci to taki tata całego domu a czwarty z poczuciem humory . Nie
mogę się doczekać jak ich poznam , ciekawe jak wyglądają i czy jest faktycznie tak jak twierdził Zayn . Zaczęło się ściemniać , dlatego postanowiłam
już wracać do domu.
- Jak kochanie
pożegnałaś się ze wszystkimi ? – zapytała mama
Nie odpowiedziałam jej , tylko pobiegłam do pokoju. Właśnie
tak ma wyglądać mój ostatni dzień w Londynie ? Pokłócona z przyjaciółką , która
jest dla nie najważniejsza , mogę jej już nigdy nie spotkać. Siadłam po turecku
na łóżku , wzięłam kartkę , długopis i zaczęłam malować serduszka. Już juro
wyjeżdżam do Londynu , nawet się cieszę , zobaczę mojego brata i zamieszkam w
Londynie , to zawsze było moje marzenie, z drugiej strony to będę strasznie
tęsknić za Polską . Malując serduszka zaczęłam nucić sobie jakąś piosenkę .
Odwróciłam szybko kartkę i zaczęłam zapisywać słowa nowej piosenki.
I
let it fall, my heart,
And as it fell, you rose to claim it,
It was dark and I was over,
Until you kissed my lips and you saved me,
My hands, they were strong, but my knees were
far too weak,
To stand in your arms without falling to your
feet,
But there's a side to you that I never knew,
never knew,
All the things you'd say, they were never true,
never true,
And the games you'd play, you would always win,
always win,
But I set fire to the rain,
Watched it pour as I touched your face,
Well, it burned while I cry,
'Cause I heard it screaming out your name, your
name,
Przeczytałam po cichu słowa i próbowałam utworzyć
melodie do nich. Po paru godzinach udało mi się jednak utworzyć pasującą do
słów melodie . Wzięłam gitarę i zaczęłam śpiewać . Nagrałam to na laptopie ,
włączyłam program to tworzenia muzyki i pododawałam jeszcze różne rzeczy do
muzyki . Po tym wszystkim otworzyłam nagranie <do 1:22>.Nie powiem podobało mi się to , spojrzałam na zegarek była 1 w
nocy . O nie przecież jutro wylatuje , muszę się wyspać . Szybko schowałam
kartkę do zeszytu , odłożyła gitarę , zamknęłam laptopa i pobiegłam do łazienki
przebrać się w piżamę . Po 15 minutach zasnęłam . Obudziły mnie promienie słoneczne , rażące
mnie w oczy , spojrzałam na zegarek była 10. Jak to 10 ? już ? przetarłam oczy
, myślałam , że się przewidziałam. Szybko pobiegłam do szafy wybrałam to i
szybkim krokiem poszłam w stronę łazienki. Wykonałam poranną toaletę , ubrałam
się i pomalowałam , jeszcze tylko poprawiłam włosy i wyszłam z łazienki. Na
dole czekało już na mnie śniadanie . Po kuchni unosił się zapach jajecznicy .
- Jak pięknie pachnie – oznajmiłam , zajmując miejsce
koło taty przy stole.
Mama położyła na stół, trzy talerze pełne jajecznicy .
- Musze przyznać , że będę tęskniła za takimi
śniadaniami w Londynie , ogólnie będę strasznie za wami tęskniła – powiedziałam
.
- My za Tobą też córeczko – odpowiedziała mama .
Wspólnie zjedliśmy śniadanie , po ok. 15 minutach
skończyliśmy jeść , a tata wstał i poszedł na górę po moje walizki. Ja
natomiast pomogłam mamie pozmywać .
- Musimy się zbierać – oznajmił tata , schodząc ze
schodów .
Wzięłam tylko torebkę , telefon i słuchawki i
wyszliśmy. Na lotnisku byliśmy po ok. 25 minutach .
- Będę za wami tęsknić – powiedziałam , tuląc się do
mamy .
- My też – odpowiedziała mama .
- Dzwoń czasem – oznajmił tata , przytulając mnie .
- Będę – odpowiedziałam , odklejając się od niego.
Widziałam w mamy oczach łzy, sama poczułam jak
pojedyncze łzy spadają po moich policzkach.
Popatrzyłam się na nich ostatni raz i poszłam na odprawę , która minęła
bez komplikacji . Zajęłam miejsce w samolocie i przez szybę ostatni raz
spojrzałam na moich rodziców , szepnęłam ciche „Kocham Was” .
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I Jak wam się podoba ?
Rozdział jest świeży,bo dopiero skończyłam go pisać.
Mam nadzieje,że chodź troche wam się podoba :)
Dziękuje za komentarze,one mnie bardzo motywują :)
Liczę,że bedzie was więcej xd
W zakładce Liebster Award,możecie zobaczyć wszystkie moje nominacje :)
W zakładce Liebster Award,możecie zobaczyć wszystkie moje nominacje :)
Wiec tak znacie już Emily po części ,dlatego decydujcie z kim ma być :Louis,Liam.Niall czy Harry ?
Głosujcie w ankiecie :)
Zagłosowałam na Hazze xD Świetny rozdział jak zawsze ♥
OdpowiedzUsuńheej! Podoba mi sie nowe opowiadanie!
OdpowiedzUsuńJest meega! Fajnie by było gdyby Harry zaczął ją podrywać, a ona nie byłaby zainteresowana, wtedy nasz Hazzuś zaczął by się starać, albo gdyby Perrie jej nie polubiła. to są moje propozycję. Błagam, niech nie będzie z Louisem c:
Czekam na to co Ty napiszesz c:
do następnego <3
a masz jakieś powody,że nie chcesz,żeby była z Lou ? :D
Usuńja nie zbyt chcę też żeby była z Lou bo już jedno opowiadanie z nim była to teraz ktoś inny !! :)
Usuńplis ;D
Właśnie, cały czas Louis będzie ? :/
UsuńBoziu *.*
OdpowiedzUsuńCudowny rozdział ! <3
Ale jestem ciekawa kto wygra w ankiecie :D
Kocham tego bloooga ♥
BOOOOOOSKIE!!!!
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać kolejnego rozdziału!!!! Mam nadzieję, że dodasz go szybko ;P
Życzę weny i ściskam mocno <33
Hej! :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle rozdział świetny! :)
Biedna, dzień przed wylotem stracic przyjaciółkę;( To musi być okropne!
Mam nadzieję że w Londynie jej się wszystko ułoży! :)
A no i w ankiecie zagłosowałam na Hazzę♥
Zapraszam do mnie, pojawił się nowy rozdział:
http://hello-in-my-world.blogspot.com/
B,Fajny rozdział :D
OdpowiedzUsuńA piosenka cudna *.* .. taka w moim stylu :)
Czekam na koniec ankiety :)
Super :) wiesz ja nie chem nic mówić czy cos ale jeszcze jak prowadziłaś tamto opowiadanie to właśnie taka ankiete dałaś z kim ma byc nowa bohaterka ... Ale i tak opowiadanie jest boskie nie zależnie z kim bd :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się wygląd bloga, jak tylko znajdę wolną chwilę to zabiorę się za czytanie ;) dam znać co i jak... ^^ Teraz chciałabym zaprosić cię do mnie ;) http://hope-love-truth.blogspot.com/ dopiero zaczynamy, może cię zainteresuje. xx, - Jullie, Aileen i Samantha
OdpowiedzUsuńBoski I love it dziewczyno pisz dalej kocham to. Jak widzę koniec części to płakać mi się chcę myślę że będzie z hazzą słodka para
OdpowiedzUsuńSuper się zaczyna :)
OdpowiedzUsuńCo ile piszesz rozdziały ?
ok, to było WOW:))) Niech Em bd z Niall' em proszę, on jest taki słodki;** Czekam na nn i zapraszam do mnie..
OdpowiedzUsuńSliczny, rewelacyjny. *.* niech nie bedzie z Liamem, bo nie pasuje do niego.. Hmm... Moze z... Hazza albo Niallem?
OdpowiedzUsuńPasuje Liam bd, romantyczni razem *.*
UsuńNie... Jak dla mnie to bardziej romantycznie zHoranem. *.*
UsuńJeju, jeju, jeju *.*
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo mi sie podoba rozdział.
czekam na nn :* - Anita :*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper, Świetnie, Cudnie *,* Czekam na kolejny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ♥
zapraszam: http://yumiiulrich.blogspot.com/
Ja tam bym chciała z Zaynem, ale to jej brat. Ughh.. -,-
OdpowiedzUsuńDobra jakoś to przeżyję. Piszesz lekko, ale to jest u Ciebie plus.
Jest parę błędów, ale nie rzucają się w oczy
Blog jest fajny i myślę, że zostanę.
Pozdrawiam. <33
Znowu ten samą wątek .. ; / wyjeżdża i jest z jakimś chłopakiem z 1D , przyznam , ze lubie czytac twoje opowiadania , ale fajnie by było , żebyś napisała o czymś innym , a nie że z kimś będzie .. NUDY NUDY NUDY , bez obrazy : )
OdpowiedzUsuń