Usłyszałam śmiechy . Pewnie to był śmiech Eleanor. Zeszłam
na dół, a tam zobaczyłam Eleanor w objęciach Louisa. Ja podeszłam do lodówki i nalałam sobie soku
. Zobaczyłam , że El do mnie podbiega.
- Amando , dziękuje Ci , czuje , że mogę Ci ufać , jesteś
moją przyjaciółką - powiedziała .
Ja aż wyplułam sok z ust . Usłyszałam śmiech
chłopaków.
- Spokojnie , znamy się od jakiś 30 minut - oznajmiłam jej.
- A tak a pro po świetna bluzka – powiedziała.
- Dziękuje – odpowiedziałam.
W tym momencie Zayn zaproponował oglądanie filmu . Jak
zwykle włączyli horror. Ostatni raz jak
oglądałam horror to był przy mnie Louis. A teraz nie mam nikogo . Widziałam jak
Louis ukradkiem zerka na mnie , ale ja to zignorowałam i zachowywałam się jakby
nie widziała.
- Dobrze , bierz tę piłę , więcej krwi – skomentował Zayn.
- Powaliło Cię Zayn , mniej krwi ! –wykrzyczałam.
Zayn tylko wybuchł śmiechem . Poczułam jak ktoś przerzuca
rękę i zarzuca na moje ramię . To był Harry . Uśmiechnęłam się tylko.
- Obronie Cię , ze mną nie masz się czego bać - powiedział loczek.
Uśmiechnęłam się tylko do niego. Spojrzałam na Louisa, tak
żeby nikt nie zobaczył . Widziałam z jego oczach złość , ale i zazdrość. Sama byłam zazdrosna o niego .
- Patrz na Louisa -
szepnął mi Hazza
- Wiem , widzę - odpowiedziałam.
Oglądaliśmy tak z godzinę . Wszystkich ten film zaczął już
nudzić , oprócz Zayna. Wręcz przeciwnie , bardzo go wciągnął, ja cały czas
czułam na sobie wzrok Louisa.
- Ja będę już szła – wstała Eleanor i poszła w stronę domu .
Chłopaki chyba nie przepadali za El. Wstali pożegnali się z
nią . To teraz kolej na mnie.
- Miło było Cię
poznać Amando , musimy się kiedyś wybrać na jakieś zakupy – oznajmiła El , po
czym przytuliła mnie.
- Oczywiście , że tak – powiedziałam .
Pożegnałyśmy się , a Louis ją odprowadził chyba.
- Ale ściemniasz – oznajmił Zayn.
- Ty to potrafisz ściemniać , na serio – powiedział Niall.
Udawałam , że nie wiem o co im chodziło . Do domu przyszedł Louis.
- Dobrze całuje ? – powiedział Niall.
- Niall – szturchnęłam go – to jest jego sprawa –dodałam.
On tylko się uśmiechnął .
- ja idę spać, dobranoc
-oznajmił Jessie.
Wszyscy powiedzieli mu tylko „Dobranoc „ i poszedł do
swojego pokoju.
- A ja idę się przejść – oznajmiłam.
Wzięłam słuchawki na uszy i wyszłam.
*Oczami Louisa*
Byłem zazdrosny o
Amandę , a zarazem zły na Harrego. On doskonale wie , że ją kocham . Eleanor też kocham , ale nie tak bardzo jak
Amandę . Powoli zaczynam myśleć , że naprawdę zauroczyłem się tylko w El.
*Oczami Amandy *
Musiałam się przejść, jeszcze raz to wszystko przemyśleć .
Poszłam nad rzekę . Strasznie lubiłam to miejsce . Nikt nie wie o tym no oprócz
Niallera, cisza , spokój i można pomyśleć. Zaczął padać deszcz i zrobiło mi się
zimno , dlatego już wracałam. Było
ciemno , a do tego padał deszcz. Przechodziłam przez przejście i nagle z za
zakrętu wyjechał samochód. Usłyszałam tylko głośny huk , a potem tylko
ciemność.
*Oczami Harrego *
Amandy nie było już parę godzin. Zawsze wracała po godzinie
, nigdy nie spacerowała tak długo. Wszyscy spali już , a ja nie mogłem spać.
Byłbym spokojniejszy gdyby ona wróciła.
Parę minut jeszcze tak siedziałem , aż w końcu zasnąłem.
Rano obudziłem się ok. 8 . Wstałem z łóżka , ubrałem się ,
umyłem i poszedłem zobaczyć do Amandy. Lekko uchyliłem drzwi , a jej nie było.
Usłyszałem hałasy w kuchni , dlatego postanowiłem zejść na dół.
- Chłopaki, wiecie gdzie jest Amanda ? – zapytałem
- Nie wróciła ? –zapytał Niall.
- Nie – odpowiedziałem.
Nagle zbiegł Jessie. Rozmawiał przez telefon . „ yhy, tak , jasne , rozumiem , w którym leży
, dobrze zaraz będę. „
-Dzwonili ze szpitala , Amanda została potrącona przez samochód – powiedział
załamany Jessie.
Nie mogłem uwierzyć w to co mówi . Szybko zebraliśmy się i
ruszyliśmy do szpitala.
- Dzień Dobry, gdzie jest sala numer 18? – zapytał Liam
- 2 piętro , na końcu korytarza , drzwi na lewo –
powiedziała recepcjonistka .
Udaliśmy się do widny i wjechaliśmy na piętro gdzie znajduje
się sala. Zajrzeliśmy do środka , nikogo nie było .
-Państwo do Amandy? –zapytał lekarz.
- Tak , gdzie ona leży ? – zapytałem.
-Ok. 5 jej stan się pogorszył , teraz jest na sali
operacyjnej , a jesteście z rodziny ? – zapytał lekarz.
- Tak , jestem bratem , a to też jakby rodzina – oznajmił
Jessie.
- Amanda trafiła do nas w
stanie krytycznym – zaczął .
- Ale będzie żyła prawda ? – zapytał Lou.
- Kolejne godziny zadecydują o tym , musze iść – oznajmił
lekarz.
Byliśmy załamani tą wiadomością . Louis i Jessie usiedli na
krześle i trzymali w dłoniach głowę , Niall płakał . Poczułem , że po moim
pliczku spływa łza . Liam i Zayn byli załamani . Teraz tylko modliliśmy się
żeby żyła .
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Były mikołajki wczoraj , dlatego ode mnie taki spóźniony prezent :)
Mam nadzieje , że rozdział się podoba :)
Robiłam ankiete z kim Amanda ma być , wyszło , że z Harrym , zrobię jeszcze jedną .
Ten który teraz wygra będzie z Amanda .
Także głosujcie w ankiecie
pytania ? http://ask.fm/NeverSayyNeverrr
OMG OMG OMG <3333 TEN ROZDZIAŁ JEST JFNDJNSKDNDJSKCVCBJDSIFVDSJDBHSJANB NIESAMOWITY JAK WSZYSTKIE INNE <33
OdpowiedzUsuńDobrze tak Lou po chuj był z Elką ;D
Fajny rozdział ale ja bym zrobiła tak, żeby to jednak louis był z Amandą ale zrobisz jak ze chcesz zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńhttp://bewithmeforever1d.blogspot.com/
http://believeloveatfirstsight.blogspot.com/
http://iandmyworldwithonedirection.blogspot.com/
http://youaremydream-onedirection.blogspot.com/
http://historialenyionedirection.blogspot.com/
Rozdział mi się bardzo podoba, jednak nie rozumiem tej wstawi z przyemyslen Lou ze tu sie z El całuje, rpzy Amandzie, a za chwile ze ją kocha
OdpowiedzUsuńFajny rozdzial, zapraszam do siebie http://ifindyourlips.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSuperrr . :* Kiedy Następny rozdział ? Amanda musi być z Nialleem . < 3 Weny życze : )
OdpowiedzUsuńO boziu *-*
OdpowiedzUsuńAle zajebiste <3
Widzę, że wróciłaś do poprzedniego wyglądu bloga :)
Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału .. *___*
Zazdroszczę talentu ;)
Jak ty to robisz, że tak zajebiście piszesz ? ;o
A co do rozdziału to ... mam nadzieję, że Amanda będzie albo z Hazzą albo z Lou . :) ( bardziej bym wolała Lou ) xd
Kocham Cię babe <3
WTF?! Ona nie będzie z Lou ?! :(
OdpowiedzUsuńCudny rozdział , naprawdę bardzo fajny ;*
OdpowiedzUsuńAmanda musi byc z Lou. !!!!!
OdpowiedzUsuńOgolnie jest swietnie. Codziennie zaglądam. <3
Amanda z Niallerem :) Swietny rozdział jak każdy do tej pory :)
OdpowiedzUsuńświetny! czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńAmanda powinna być z Niallem moim zdaniem bardziej do siebie pasują ...! :p
OdpowiedzUsuńJep..ale dziwnie xD
OdpowiedzUsuńGłupi Lou. ze zakochał się w 2 dziewczynach .. xD
a w poprzednich mówiłaś że Lou dalej bd z Amandą, i co dalej będą, czy bd z jakimś z ankiety ?
A rozdział świetny <3
OdpowiedzUsuń