czwartek, 13 grudnia 2012

Rozdział 29 :)


Przebudziłam się w nocy . Spojrzałam na zegarek , była 2 w nocy . Zachciało mi się pić , dlatego zeszłam na dół . Schodząc po schodach , zobaczyłam , ze w kuchni pali się światło . Zaczęłam iść niżej , ujrzałam Jessiego z Louisem , a potem usłyszałam , że padło moje imię . Zatrzymałam się i stanęłam tak , żeby mnie nie słyszeli.
- Po co to wszystko , skoro nie kochasz Eleanor ?  - usłyszałam głos Jessiego.
-Ja nie wiem ,do El już nic nie czuje ,kocham Amandę, ale teraz ona jest z Niallem – odpowiedział Louis.
Chyba usłyszałam to co nie powinnam usłyszeć . Stuknęłam nogą o schody , żeby usłyszeli , że idę . Chłopaki momentalnie przestali rozmawiać .
- A Ty czego nie śpisz ?  - zapytał Jessie .
- nie mogę – odpowiedziałam  - A Wy ?
- To samo – powiedział Louis.
Podeszłam do lodówki , wyjęłam sok , ale tym razem bananowy . Wzięłam trzy kubki i nalałam soku do nich ,po czym podałam chłopakom .
- Idę do pokoju – powiedziałam .
Oni tylko pokiwali głową , ale w końcu oni też poszli. Wzięliśmy swoje soki i poszliśmy na górę . Wyszłam na balkon i usiadłam na fotelu , a kubek położyłam na stoliku ,wpatrywałam się w gwiazdy . Super usłyszałam tego co nie powinnam – powiedziałam sama do siebie . Jednak Louis nie kocha Eleanor , kocha mnie . Ale mimo wszystko nie wrócę do niego . Skoro nie kocha El , to może z nią zerwać w każdej chwili , a ja kocham Nialla i jestem z nim szczęśliwa . Znowu zrobiłam się senna , dlatego wzięłam kubek i skierowałam się do łóżka . Położyłam go  na szafce i zasnęłam . Obudziłam się o 12 . Co o 12 jak to ?! wow długo spałam. Przypomniałam sobie po chwili , że łaziłam w nocy . O to dzisiaj miałam iść na zakupy z El,zapominałam kompletnie . Szybko wybrałam TO i pobiegłam do łazienki. Wykonałam poranną toaletę ,ubrałam się i wykonałam delikatny makijaż . Zeszłam na dół, gdzie zobaczyłam chłopaków oprócz Harrego i El, loczek pewnie śpi, Jessie jak zwykle był w pracy . No ale dobrze niech pracuje .
- Jak się po nocach łazi to się tak długo śpi – powiedział uśmiechnięty Louis.
Nie odpowiedziałam mu , tylko się uśmiechnęłam . Przywitałam się ze wszystkimi. A potem zrobiłam sobie płatki na mleku .
-Liam przestań już stać w kuchni – powiedział Zayn.
- Co ja poradzę , że on jest ciągle głodny – odpowiedział . 
- Ja tu jestem – powiedział blondyn.
Zauważyłam , że Liam stoi w kuchni i dokłada blondynowi kanapki
- Która to  już jego ? –zapytałam .
- 7 – odpowiedział Louis.
- haahhaha mój kochany żarłok – powiedziałam po czym przytuliłam go od tyłu.
Kiedy skończyłam jeść , odłożyłam talerz do zmywarki.  Usłyszałam jak ktoś schodzi po schodach to pewnie Harry .  W pewnym momencie poczułam czyjś oddech , odwróciłam się i  zobaczyłam Nialla. Potem Loczka, który usiadł i zrobił sobie kanapkę. Potem spojrzałam na Nialla , który stał przede mną , ah te jego niebieskie oczy , Louis ma podobne . Co jaki Louis? Tego nie powiedziałam , nikt nic nie mówił .Z rozmyśleń wyrwał mnie Niall ,który pocałował mnie w usta.
- Oni są tacy słodcy , że zaraz wypluje tę kanapki – powiedział loczek .
I tak każdy zaczął komentować .
- Dajcie spokój , słodcy są –oznajmiła uśmiechnięta brunetka – Dobra ,porywam Ci dziewczynę Niall –dodała , łapiąc mnie za rękę . 
Chłopak posmutniał , ale pocałowałam go w usta i uśmiechnął się . Wtedy Louis powiedział jakiś żart , co spowodowało uśmiech na naszych twarzach
- Ooo patrzcie na jego dołeczki – powiedział Zayn i zaczął je macać .
- Odwal się od nich – wykrzyczał Harry.
- Zayn , to moje dołeczki – wykrzyczałam .
- Ej !! – wykrzyczał Niall
- Żartowałam , kocham Cię blondasku – odkrzyknęłam z uśmiechem
I wyszłyśmy z domu.  Eleanor była naprawdę wspaniałą dziewczyną . Na początku myślałam , że jest gorsza ,ale polubiłam ją . Po drodze zaczęłyśmy się śmiać , świetnie się ze sobą dogadujemy . Po 20 minutach byłyśmy w galerii.
- No to zaczynamy – powiedziała .
- Najpierw idziemy  się czegoś napić – odpowiedziałam .
Skierowałyśmy się do kawiarni gdzie pracuje mój brat.
- Ooo cześć dziewczyny , co wam podać ? -  powiedział Jessie .
- Ja chce cappuccino z bitą śmietana – odpowiedziałam.
- Ja to samo – oznajmiła brunetka.
Dostaliśmy nasze zamówienie , pożegnałyśmy się z Jessiem i poszłyśmy dalej. Eleanor kupiła sobie sukienkę  a ja trampki . Miałyśmy iść dalej , ale El zauważyła piękną sukienkę dla mnie .
- Chodź , musisz ją mieć – powiedziała ciągnąc mnie za rękę.
Weszłyśmy do sklepu i od razu El skierowała mnie do przymierzalni .Podała mi tylko  .  Sukienka naprawdę mi się podobała , była śliczna .
- Jak Ty pięknie w niej wyglądasz , bierzemy ją – oznajmiła .
-Ale…- nie dokończyłam .
- A no tak jeszcze buty , o te weźmiemy – powiedziała .
Poszłyśmy do kolejnych sklepów. Kupiłam sobie ten t-shirt a Eleanor bluzke  Kupiłam sobie jeszcze czarne trampki, bo się już rozwaliły ,a Eleanor miętowe vansy .Chodziłyśmy ze sklepu do sklepu . Spojrzałam na zegarek była 17 . Wow długo byłyśmy na tych zakupach. Postanowiłyśmy już wracać .Łącznie kupiłam sobie sukienkę ,bluzkę i dwie pary trampek , El kupiła też sukienkę , bluzkę i vansy. Poszłyśmy się dowiedzieć o której kończy Jessie . On powiedział , że już kończy i  że wrócimy razem . Wyszliśmy z galerii , wszystkie siatki zapakowałyśmy do bagażnika i ruszyliśmy do domu.  Po 15 minutach byłyśmy w domu . Wzięliśmy zakupy i weszliśmy do domu. Niall od razu do mnie podbiegł i zakręcił mną . Kiedy mnie postawił to namiętnie pocałował . Z powodu braku powietrza odkleiliśmy się od siebie .
- Jak ja tęskniłem za Tobą – powiedział .
-Ja też – odpowiedziałam .
Spojrzałam na Louisa i Eleanor . Tylko się przytulili. Było mi żal Eleanor , ona go naprawdę kochała , ale cóż los chciał żeby tak było i jest . Liam oznajmił , że zaraz będzie obiad , przygotował bigos  .Nialler uwielbiał bigos.
- Ty dostaniesz tylko dwa talerze , za kare , zjadłeś dzisiaj 8 kanapek na śniadanie – oznajmił Liam.
- Ale to jeden mały posiłek – wykrzyczał .
- Gorzej niż małe dziecko – westchnął Zayn.
Nie ma jeszcze obiadu , dlatego postanowiłyśmy się rozpakować . Eleanor pomogła mi wszystko poukładać w szafie . Usłyszeliśmy krzyki Liama , który woła na obiad . Akurat skończyłyśmy , więc zeszłyśmy na dół. 
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam was , ten rozdział w ogóle nie wyszedł, nie miałam weny za bardzo. 
Kolejny będzie lepszy :) 
Przypominam o ankiecie :d
Widać też że dużo was czyta dlatego 
następny rozdział za 20 komentarzy :D
Dacie radę ? jasne , że dacie :] 
Do następnego xx 

Harry i Zayn :) 

25 komentarzy:

  1. fajny rozdział jak zawszee :D
    czekam na kolejny! :) xx

    OdpowiedzUsuń
  2. super rozdział.
    czekam na kolejny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaaajebisty *-*
    Domyślam się że Amanda i Louis wrócą do sb na 99%więc proszę zrób tak żeby Niall nie ucierpiał za bardzo ... :)
    'Niall od razu do mnie podbiegł i zakręcił mną . Kiedy mnie postawił to namiętnie pocałował . ' owww *__*
    Kocham Ciebie i twojego bloga <3

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny jak zawsze *_* next part please <3

    OdpowiedzUsuń
  5. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ! KOCHAM TO ♥♥

    Nie wiem czy mówiłyśmy, ale zostałaś nominowana do Liebster Awwwwwwwwwwwwwwwwwwward ♥♥♥-ANITA ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne jak chce Loooouisa ale do Nialla nic nie mam ;) http://wtymsamymkierunku-onedirection.blogspot.com/
    http://believeloveatfirstsight.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Super, ale mam nadzieje że bedzie z Lou c ;; Pozdrawiam i czekam na nn ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny czekam na nn:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Meggaaaa ..............! *.*
    Nie wyszedł .. ! Moim zdaniem był bardzo fajny ! :D
    I nawet nie próbuj kończyć tego opowiadania !! xD

    OdpowiedzUsuń
  10. No ajsne, że damy rade Rozdział jak zwykle świetny, bardzo sie ciesze że Ona jest z Niallem, czy mi się wydaje czy ejst z nim dużo szczęśliwsza niż z Lou ?

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja myślałam że będzie z Lou : ( No nic , trudno... A blog świetny , UWIELBIAM : )

    OdpowiedzUsuń
  12. Super . :) CZekam na nasteony :) Wyszedł ci wyszedł zawsze tak piszesz a i tak każdy jest boski :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo bardzo bardzo fajny rozdział, czekam na następny ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudo! Czekam na next :* Nie mów że nie wyszedł bo jest świetny! Kocham :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Super imagin i słodziutki gif *.*

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapraszam na mój nowy blog :*
    http://celebritylovelife.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  17. Dodawaj, dodawaj. Chciałam zapytać czy może nie chcesz zmienić wyglądy bloga jeśli tak mogę pomóc, pisz alison_blogger@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie nie zmieniaj :c w takim sie zakochałyśmy ;cc

      Usuń
  18. Cudo . :) Ahhh żeby Amanda była dalej z Niallerkiem ale to ty decydujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  19. super blog ! każdy rozdział jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowny rozdział :))
    Czekam na kolejny ^^ No i bardzo bym chciała przeczytać jak Lou i Amanda wracają do siebie , ale to Twój wybór :**
    Ściskam mocno i pozdrawiam < 3 3
    zapraszam do siebie :]

    OdpowiedzUsuń
  21. Boski. Cudowny.
    Fajnie by było gdyby Amanda dalej była z NIallerkiem

    OdpowiedzUsuń
  22. Haha Lou chcę zjeść Hazze na zdjęciu ;) a rozdział świetny. opowiadanie zaczęłam czytać niedawno ale już na początku wiedzialam że będzie świetne <3

    OdpowiedzUsuń