niedziela, 25 listopada 2012

Rozdział 17 :)


Po paru minutach moje drzwi się otworzyły. Świetnie nawet książki nie dadzą w spokoju poczytać. Moim oczom ukazał się Jessie.
- Cześć , możemy pogadać ? – zapytał
-Jasne , siadaj –powiedziałam , wskazując ręką na łóżko .
- Bo dzisiaj umówiłem się z Vanessą i chciałem żeby mi wybaczyła , bo zrozumiałem , że ją kocham , ale nie wiem jak jej o tym wszystkim powiedzieć – powiedział .
- Prosto z mostu , tak jak Ty mi teraz i cieszę się , że Ty i Vanessa , że może coś będzie – odpowiedziałam , po czym przytuliłam go do siebie.
- No proszee , jesteśmy razem od paru godzin, a Ty już się obściskujesz z innym , nie ładnie , nie ładnie – zażartował Lou , który stał w drzwiach.
- Dobra to ja ide do Vanessy i mogę nie wrócić na noc – oznajmił Jessie.
Ja tylko popatrzyłam na niego  pytającym wzrokiem , a on tylko się uśmiechnął . Jessie popchnął Louisa do środka i zamknął drzwi .
- Nie wiesz , że w przejściu się nie stoi ? – głośno wrzasnął , ale było słuchać jakby się uśmiechał . Lou zamknął drzwi na klucz.
- Eeee Tomlinson co Ty robisz ? po co zamykasz ? –zadawałam mnóstwo pytań.
Nie odpowiedział mi .
- Jestem na Ciebie zły, bo obściskujesz się z innym chłopakiem - odparł udając obrażonego .
Ja zaśmiałam się po czym przeprosiłam go, ale nadal nie przestawałam się śmiać.
- Jeszcze się śmiejesz, oo przesadziłaś , nie wybaczę Ci tego już – powiedział , krzyżując ręce .
Usiadłam mu na kolanach , odwróciłam jego głowę w moją stronę i wpiłam się w jego usta. To był bardzo długi i namiętny pocałunek . Zabrakło mi tchu , więc odkleiłam się od niego.
- Nic to nie dało – oznajmił.
Przewróciłam oczami tylko, ale zanim się zorientowałam to teraz on mnie pocałował . Tę chwile przerwał Liam.
- Złaście na dół , robimy wieczór filmowy – wydarł się Liam.
- Nie teraz ! – odkrzyknął Lou.
Ja pociągnęłam go za rękę , otworzyłam drzwi i zeszliśmy na dół.  Chłopaki już włączyli film , leciało „Paranormal Activity” . To jeden z horrorów którego najbardziej się bałam. Usiadłam obok Loczka i Louisa.  Film trwał 5 minut , a ja już się bałam.
- Może włączymy inny ? – zaproponowałam
- nie . – odparł szybko Zayn  - a co boisz się ? – dodał z uśmiechem.
-  a żebyś wiedział – odpowiedziałam.
 Zayn tylko się chytrze uśmiechnął  i przełączył , żeby film leciał w 3D , dał nam okulary .
- Żartujesz ? – zapytałam .
A on spojrzał na Louisa i wyszli z pokoju, chyba poszli do kuchni , świetnie teraz nie mam się do kogo przytulić . Zauważyłam , że Hazza wstał , podobnie jak Niall. W pokoju został tylko Liam.
- Gdzie oni ? – zapytałam
- Nie wiem – odpowiedział.
W pewnym momencie do pokoju wparował Zayn , który był cały czerwony , ciągnął go Louis który miał czerwona twarz . Zaczęłam krzyczeć i ze strachu pobiegłam do pokoju , a potem usłyszałam śmiechy chłopaków. Po chwili spojrzałam , że oni mieli tylko ketchup na sobie, a ja to wzięłam za krew. Od dziecka bałam się horrorów , ale teraz to byłam przerażona . Kiedy zobaczyłam Zayna w tym ketchupie to aż mi serce stanęło ze strachu . Pobiegłam do pokoju i zamknęłam drzwi na klucz. Wyszłam na balkon , musiałam się przewietrzyć . Widok był jak zwykle nieziemski . Usłyszałam pukanie do drzwi. Nie miałam zamiaru otworzyć. Ciekawe co jeszcze by zrobili. Co wzięli by piłę może co? Chodź w sumie oni są zdolni do wszystkiego. 
- Otwórz bo wyważymy drzwi – usłyszałam głos Zayna.
Od razu przypomniało mi się jak Jessie mi wyważył drzwi w Polsce, pomyślałam „ o nie , już nikt nie wyważy mi drzwi „.  Podeszłam i otworzyłam. 
- Głupi żart , przepraszamy – powiedział Louis.
- No dobra – odpowiedziałam uśmiechając się.
- Zaraz się pocałują – powiedział Niall.   – urocze naprawdę –dodał z sarkazmem
- Awww jakie to słodkie – powiedział  z sarkazmem Zayn.
- Idę rzygnąć – oznajmił Harry.
-Świetne komentarze , zwłaszcza , że nic nie zrobiliśmy – oznajmiłam.
Wyszliśmy z pokoju . Chłopcy zaproponowali basen , wszyscy się zgodzili , oprócz Zayna. Ale każdy zaczął go prosić i szantażować zabraniem lusterek i w końcu się zgodził.  Chłopaki latali już w samych kąpielówkach  , a ja w ubraniu .
- Masz zamiar się przebrać ? – zapytał Harry
- Nie , bo mnie wrzucicie – odparłam .
- No dobra jak chcesz – odparł Niall – Harry bierzemy ją – dodał.
Zdążyłam tylko wypowiedzieć „ CO?! „ A już pływałam i to jeszcze w ubraniu. Nie no mogłam się przebrać chociaż, ale ja jak zwykle nie pomyślałam. Za chwilę na bombę wskoczył Louis. Zayn dotknął wody jednym palcem u nogi , a już uciekł piszcząc jak mała dziewczynka. Wtedy Niall go tak popchnął , że wylądował w wodzie.
- Horan, jesteś martwy !!!!!!!- wykrzyczał.
A szczęśliwy Niall , tylko wskoczył do wody . Zanim Harry i Liam.
 --------------------------------------------------------------------------------------------------------
I jak podoba wam się ? :) 
Przypominam głosujecie w ankiecie :) 
Pamiętaj CZYTASZ =KOMENTUJESZ
I nie podawajcie swoich blogów w komentarzach po postem , prosiłabym żebyście go reklamowały na górze w karcie "Wasze blogi " 
Następny w środę <3 



11 komentarzy:

  1. Boski, boski, bossskii *.* Jak ty to robisz, że tak zajebiście piszesz ?! ;o Zazdrooszczę .. :) Czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział, a ten ketchup mnie rozwalił :D Więcej śmiesznych momentów, plose :)
    Szkoda, że dopiero w środę...;( Muszę jakoś przetrzymać te dwa dni...
    A ja zapraszam na pierwszy rozdział na http://all-by-turn.blogspot.com/ (przepraszam, że dodaję tu linka, to ostatni raz) :D
    Życzę weny.! <33

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny! :*
    Już nie mogę doczekać się kolejnego! Chcę już środe^^
    Zapowiada się naprawde super rozdział!:)
    Mam nadzieje że zaobserwujesz mojego bloga, który znajduje się tam gdzie prosiłaś;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny, lekki, wesoły rozdział. A co do ankiety, to czemu tam nie ma Lou ? ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny oraz wesoły rozdział. Czekam na kolejny. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Super notka:P Czekam na następną:P Chłopaki swoim zachowaniem mnie rozwalają:P Cieszę się, że tak często dodajesz rozdziały :P

    OdpowiedzUsuń
  7. extra rozdział !!!!!
    Czekam na NN !!
    CUDO *_____*

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozdział świetny :*
    Czekam na nastepny :))
    Ściskam mocmo . . < 3 3

    + u mnie nowy rozdział . . ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. ŚWIETNY <333 HAHAHA ja się nie boję horrorów xD Tak szczerze to na każdym się śmieje i koleżanki mówią,że jestem psychiczna xD

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny rozdział jak i całe opowiadanie. Uwielbiam je i czekam z niecierpliwością na następny

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo się cieszę, że Lou jest z Amandą *.*

    OdpowiedzUsuń