Nadal nie mogłam uwierzyć ,że jestem w Londynie . Zakochałam
się w tym mieście po prostu. Spojrzałam
na szafkę ,zauważyłam ,że nie ma mojego telefonu. Zaczęłam go szukać, nagle
zauważyłam go na podłodze. Podniosłam go, zobaczyłam 45 nieodebranych połączeń
od Filipa, pewnie od tych wibracji spadł na podłogę. Teraz kiedy mam drzwi i
toaletkę to nie muszę iść do łazienki . Wyjrzałam przez okno , zapowiadał się piękny
dzień. Ubrałam się w TO po czym podeszłam do toaletki ,rozczesałam włosy i
zaczęłam robić makijaż. Po wyjściu z pokoju ,poszłam do łazienki ,żeby się
umyć. Wyszłam z łazienki i od razu poczułam przyjemny zapach jajecznicy .
-Dobry – przywitał mnie brat
-Cześć- odpowiedziałam mu ,uśmiechając się .
Odwzajemnił uśmiech ,po czym płożył przede mną talerz ,pełny
jajecznicy .
-To co dzisiaj robimy ? –zapytał Jessie
- Nie wiem , może zwiedzamy ,co Ty na to ? – odpowiedziałam
mu z uśmiechem
-Jasne – odparł po czym odwzajemnił go.
Kiedy zjedliśmy śniadanie, chwile pooglądaliśmy telewizję .
Jessie ciągle przełączać kanały, nic nie dało się oglądać przez niego.
-Zdecyduj się wreszcie na coś !-krzyknęłam .
-Nie mogę , nic nie ma –odkrzyknął.
Strzeliłam Facepalma . W pewnym momencie Jessie wyłączył
telewizje i złapał za rękaw i powiedział żeby wstała, posłusznie zrobiłam to co
kazał .
-Po co wstałam ? –zapytałam
-No ubieraj się idziemy pozwiedzać miasto .
Ubraliśmy się ,zakluczyliśmy drzwi ,kiedy się odwróciliśmy
stała na nami piękna dziewczyna z blond włosami.
-Cześć, Jestem Vanessa, mieszkam obok –powiedziała
dziewczyna ,uśmiechając się
-Hej ja jestem Amanda , a to mój brat Jessie –odpowiedziałam
,po czym odwzajemniłam uśmiech.
-Widziałam ze wczoraj się wprowadziliście ,macie piękny dom
– oznajmiła
-Tak ,wczoraj przylecieliśmy , jesteśmy z Polski i dzięki –
powiedziałam
Nie znaliśmy miasta ani ludzi ,więc zaproponowaliśmy
Vanessie czy by nas nie oprowadziła, ona zgodziła się od razu. Była bardzo miła, polubiłam ją ,chyba mój
brat także ,bo co chwile widziałam jak spogląda na Vanesse. Dziewczyna zaprowadziła nas do Milkshake City.
-Tutaj są
najlepsze shake w mieście –powiedziała z uśmiechem .
Jessie wziął
czekoladowy , Vanessa wzięła jagodowy , a ja długo zastanawiałam się jaki
wybrać, był za duży wybór. W pewniej momencie moja uwagę przykuł shake z napisem
1D . Bez wahania go wzięłam . Usiedliśmy przy stoliku ja wzięłam sobie
przewodnik, który leżał na szafce przy wejściu . Zaczęłam go czytać, Kątem oka
zerkałam na Jessiego ,który ciągle gapił się na Vanesse . Co chwile wychylałam
swoje oczy spod gazety ,aż zobaczyłam że Jassie i Vanessa patrzą się na siebie,
jakby się zakochali czy coś, szybko jednak oczy schowałam w przewodnik ,udając
,że nic nie widziałam. Cieszyłam się, ze Jessiemu podoba się Vanessa,
przynajmniej jest to dziewczyna ,która jest ładna, fajna , a nie to coś co mój
brat zostawił w Polsce.
-To co
idziemy , czy będziecie się gapić na siebie cały dzień ? –zapytałam .
Zauważyłam ,
że ta dwójka od razu spuściła wzrok i zrobili się cali czerwoni .Starałam się
nie wybuchnąć śmiechem i się udało, powstrzymałam tę fale śmiechu .
-Najpierw
pójdziemy zobaczyć London Eye- oznajmiła dziewczyna.
Wjechaliśmy
na górę , widok był nieziemski . Ja zachwycałam się widokiem , a ta dwójka
nadal się na siebie gapiła, poczułam jak na mojej twarzy gości uśmiech , Potem
poszliśmy zobaczyć pałac Buckingham,
następnie Big Bena, porobiłam mnóstwo zdjęć, na jednym uchwyciłam Vanesse i Jessiego ,boże jak oni pięknie
wyglądali razem. Następna w kolejce była wieża Tower Bridge , byłam pod
wrażeniem , Londyn jest przepiękny. Popatrzyłam na zegarek była już 16 :00
postanowiliśmy już wracać . Po ok. 10 minutach byliśmy już przed naszym domem .
- Miło było
spędzić z Tobą dzień i ogólnie Cię poznać – powiedziałam , po czym przytuliłam
ja .
-Mi również
–odpowiedział dziewczyna , odwzajemniając uśmiech.
-To pa –
palnął Jessie, strzeliłam facepalma i szturchnęłam go w łokieć . – To znaczy
odprowadzę Cię –poprawił się .
-Ale nie
musisz , mieszkam obok. –odpowiedziała dziewczyna .
-Oj tam , nalegam
– powiedział po czym uśmiechnął się .
Poszłam do
domu już , a Jessie odprowadzał Vanesse . Pobiegłam do mojego pokoju ,zgrałam
na laptopa zdjęcia z dzisiaj i szybko wydrukowałam to zdjęcie na którym jest
Jessie i Vanessa. Usłyszałam ,że chłopak wszedł do domu , szybko wyłączyłam
laptopa, chwyciłam zdjęcie i zeszłam na dół. Jessie wieszał właśnie kurtkę na
wieszaku , a ja skrzyżowałam ręce i patrzyłam na niego .
- Co się
gapisz ? – zapytał z uśmiechem .
Nie
odpowiedziałam mu nic, nadal pozostałam w takiej pozycji co wcześniej. Stałam
tak jeszcze przez parę sekund , potem podeszłam do niego, wręczyłam mu zdęcie,
na którym jest z Vanessą i pobiegłam do pokoju.
Włączyłam ponownie laptopa i wydrukowałam jeszcze parę zdjęć , po czym
jedno zdjęcie przyczepiłam szpilką na tablicy .
Postanowiłam się przejść. Zeszłam na dół do brata ,który wpatrywał się w
swoje zdjęcie w Vanessą .
-wychodzę na
spacer ,zaraz przyjdę – oznajmiłam mu.
Nie
odpowiedział mi , nawet nie wiem czy mnie usłyszał ,ale dobra . Już miałam
otwierać drzwi ,ale przypomniałam sobie ,że nie wzięłam słuchawek . Wróciłam
się po nie, a potem poszłam w stronę wyjścia . Leciało TO . Doszłam do
parku. Wsłuchiwałam się w piosenkę, i
nagle wszystkie wspomnienia wróciły. Łzy same mi zaczęły lecieć . Szłam tak
jeszcze parę minut i doszłam do jakiejś rzeczki. Nie wiedziałam gdzie jestem i
jak to się stało ,że się tam znalazłam, nogi same mnie prowadziły. Usiadłam na
trawie ,po turecku ,spuściłam głowę i zaczęłam myśleć. Nagle poczułam czyjąś
rękę na moim ramieniu. Poczułam jak ktoś siada obok mnie , lekko się odwróciłam
i ujrzałam wysokiego blondyna, z niebieskimi oczami. Zobaczyłam ,że chłopak się
odwraca ,wiec szybko odwróciłam wzrok. Pomyślałam ,że już gdzieś tego chłopaka
widziałam ,tylko nie mogłam skojarzyć skąd .
-Co tutaj
robisz ? – po chwili usłyszałam głos chłopaka.
- Sama nie
wiem, trafiłam tu przez przypadek – odezwałam się
- Myślałam
,że nikt tutaj nie znajdzie wejścia ,zawsze tu przychodzę –oznajmił
-Ja nawet nie wiem jak stąd wyjść – powiedziałam
,po czym lekko się uśmiechnęłam
-Jestem
Niall – odpowiedział chłopak ,podając mi rękę .
To co
usłyszałam , strasznie mnie zdziwiło ,po chwili znowu spojrzałam na chłopaka i
skojarzyłam sobie go z Niallem Horanem z One Direction , moim idolem .
-Żyjesz ? –
chłopak odezwał się , machając mi przed oczami.
- Ja Amanda
– podałam mu rękę. – Ty jesteś Niall Horan z One Direction ? - dodałam po chwili.
- A co fanka
? – zapytał
Nie
wiedziałam co powiedzieć , bałam się ,że jeśli mu powiem prawdę to weźmie mnie
za fankę , która zaraz będzie piszczała , będzie chciała autograf i tym podobne
, a kłamać też nie chciałam , bo nie lubię.
- Tak , ale
spokojnie nie zamierzam krzyczeć , chodź nie codziennie spotykasz swojego idola
– oznajmiłam mu.
Chłopak
tylko się zaśmiał . Nagle poczułam wibrację w telefonie , spojrzałam na
wyświetlacz „Jessie „ przeprosiłam
chłopaka i szybko odebrałam .
Halo? –powiedziałam
Gdzie jesteś ? martwię się –oznajmił
W parku , mówiłam Ci , będę za jakieś pół
godziny pa –szybko się rozłączyłam
-Chłopak
dzwonił ? – zapytał niebieskooki blondyn .
- Nie mam
chłopaka, to brat –oznajmiłam mu.
- Będę się
zbierała , tylko powiedz mi jak stad wyjść – powiedziałam , uśmiechając się .
- Masz
piękny uśmiech – palnął – znaczy… odprowadzę Cię –dodał po chwili
Uśmiechnęłam
się tylko . Po paru minutach wyszliśmy z
parku . Mijaliśmy Big Bena , ślicznie
wyglądał ,dlatego zrobiłam zdjęcie komórką.
- Widać ,że
nie jesteś z Londynu – oznajmił mi .
- No nie,
wczoraj przyjechałam – odpowiedziałam mu .
- Dlaczego właśnie Londyn ? –zapytał
- Wiesz…
głupio mi o tym mówić , ale przyjechałam tutaj , bo liczyłam ,że poznam was ,
ale też z innych powodów, ogólnie długa historia. – wytłumaczyłam mu .
- Mamy czas
, chętnie posłucham . – oznajmił , uśmiechając się .
Postanowiłam
mu powiedzieć, może jak się wygadam zrobi mi się lepiej . Opowiedziałam mu całą
historie . Chłopak tylko mnie przytulił, a ja odwzajemniłam uśmiech i
rzeczywiście zrobiło mi się lepiej .
- To tutaj
mieszkam – oznajmiłam mu .
- Ja
mieszkam TAM , z pozostałą czwórką zespołu – powiedział , wskazując na parę
domów dalej .
Zamarłam ,
nigdy bym się nie spodziewała ,że będę mieszkała prawie obok moich idoli . Po
chwili się ocknęłam .
- To ja już
będę szła, dzięki za miły spacer – powiedziałam, uśmiechając się .
- To ja
dziękuje , wiesz, a może dałabyś mi swój numer telefonu ?- zapytał niepewnie .
Pokiwałam
głową na tak i zapisałam mu na karteczce
-Proszę –
powiedziała , wręczając mu karteczkę z numerem .
Pożegnaliśmy
się , dałam mu buziaka w policzek i poszłam w stronę drzwi wejściowych .
Otworzyłam je , po czym weszłam do domu .
- Oszalałaś
, martwiłem się o Ciebie – krzyknął lekko Jessie
- Nie
potrzebnie ,byłam z Niallem – odpowiedziałam spokojnie
- Z Niallem
? z tym z tego zespołu ? – zapytał ze zdziwieniem .
Tak
–odparłam spokojnie .
- Świetny
dowcip , ale powtarzam chodzenie z plakatem na spacer i mówienie, że byłaś z
jednym członkiem zespołu to już chore –
oznajmił mi
-Wcale nie
byłam z plakatem ! –wykrzyknęłam , zarazem uśmiechając cię ,
Usłyszeliśmy dzwonek do drzwi, poszłam
otworzyć ,a moim oczom ukazała się Vanessa.
Rzuciła tylko krótkie hej do Jessiego , ale
oczywiście nie obyło się od sekundy wgapiania się w siebie, złapała mnie za rękę i zaprowadziła do mojego pokoju .
- Chce
wszystko wiedzieć, kim był ten chłopak z którym byłaś przed chwila ? –zapytała.
Czułam , że
mogłam jej ufać ,dlatego opowiedziałam
jej całą historie .
- No ,
no niezła historia , ale ja też muszę Ci
o czymś powiedzieć – oznajmiła zawstydzona .
- Co takiego
? – zapytałam z zaciekawieniem
- Bo ja
zakochałam się w Twoim bracie – odparła , lekko uśmiechając się .
- Wiem , on
w Tobie też – odparłam ze spokojem .
-skąd wiesz
? –zapytała szybko
- Mam oczy –
powiedziałam ,uśmiechając się .
Zrobiło się
już późno, Vanessa stwierdziła, że nie będzie nam przeszkadzać , wiec
odprowadziłam Ją do wyjścia , pożegnała się z Jessiem i wyszła .
- O czym
gadałyście ? – zapytał
- babskie
sprawy – odparłam
Poszłam do
kuchni , zrobiłam sobie tosty i pobiegłam do pokoju . Wyjrzałam przez balkon ,
była piękna noc, zrobiłam parę zdjęć, następnie zgrałam je i , dwa kolejne
powiesiłam na tablicy u mnie . Zjadłam tosty , przebrałam się w TĘ piżamę , już
miałam iść spać, ale dostałam sms-a , był on od Nialla. Napisał „ Dobranoc
xx „ przeczytałam tę wiadomość , uśmiechając się i po chwili odpisałam mu „
Dobranoc xx „ I szybko zasnęłam. Obudził mnie sms ,
przeczytałam go, pisało „ Dobry xd „ odpisałam
mu „ Dzień dobry :) „ . Wstałam ,
wybrałam TEN zestaw i pobiegłam do
łazienki wykonać poranną toaletę . Zeszłam na dół , przywitałam się z Jessiem ,
który oznajmił mi, że idziemy do sklepu , coś kupić na kanapki . Byliśmy kilka
kroków od domu, a ja już zaczęłam się śmiać jak głupia. Jessie zaczął
opowiadać najśmieszniejsze historie z
naszego dzieciństwa , śmiałam się jak głupia. W pewnym momencie zauważyłam
sylwetki pięciu chłopaków .
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mamy 5 rozdział.
Jak wam się podoba ?
Chciałabym wam podziękować za komentarze które dodajecie , one bardzo mnie motywują :)
Miałabym do was taką małą prośbę , każdy kto czyta czy mógłby kliknąć u góry w ankiecie ? :)
Możecie też dodać mnie do obserwujących :D
Milkshake City ;3
Shake 1D
Jessie i Vanessa
Zdjęcie które zrobiła i powiesiła sobie Amanda
Amanda nad rzeką
Rzeka nad którą Amanda siedziała z Niallem
takie zdjęcie Amanda zrobiła wieczorem i przyczepiła na tablice u siebie
drugie zdjęcie autorstwa Amandy ,też przyczepiła je na tablice :3
Fajny blog
OdpowiedzUsuńomgomgomg świetne <333 nie moge się doczekać co bd dalej ;333
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :
http://el-amor-siempre-nos-muestra-el-camino.blogspot.com/
Naprawdę dobry rozdział;)
OdpowiedzUsuńNie wiem zbytnio co napisać, żeby cie nie zasłodzić więc może lepiej zamilknę...
świetne ! . Tam na początku powtarza się słowo łazienka, ale i tak jest genialne *.* .
OdpowiedzUsuńto ja z zapytaj http://dominikay-blog.blogspot.com/
Cudny rozdział . . :)
OdpowiedzUsuńCzekam na następny ^^
Sciskam mocno :**
http://opowiadanie-one-direction-only-you.blogspot.com/
Dziś tylko napiszę, że rozdział jest BOSKI i uciekam.! przepraszam, że tylko tyle, ale pędzę dodawać rozdział u siebie :)
OdpowiedzUsuńPapatki ;**
no dodawaj, bo ja tutaj u Ciebie też czekam na rozdziały :) <3
UsuńFajnie piszesz ; *. Czekam na nn ; ). Mogłabyś mnie informować o nowym rozdziale na TT ? @anitttaxd - tam możesz mi napisać ♥
OdpowiedzUsuńOoooo jakie mega ! Ale mnie wciągnęłaś talent i podziw że masz ochoty do takiej roboty o nowym rozdziale poinformuj mnie na moim blogi twoofriends.blogspot.com <---- czekam :**
OdpowiedzUsuńFajnie piszesz, masz talent. Świetny pomysł z tymi zdjęciami ^^
OdpowiedzUsuńhttp://ethersss.blogspot.com/ <---Jak chcesz coś poczytać to zapraszam ;D
O Matko *-*
OdpowiedzUsuńRatunku :D
Cudowne, kocham Cię. <3
jutro pls next. Wiem ze juz napisałaś. <3
Zagłosowałam w ankiecie ♥
OdpowiedzUsuńFajnie się piszesz, naprawdę dobrze się czyta. Ciekawi bohaterzy i ogółem lubię czytać takie książki.
Zapraszam na dwa blogi :
www.littleworldnessy.blogspot.com - o moim życiu
www.fashionbynessy.blogspot.com - o modzie
* sorry za reklamę, ale jakoś muszę je spopularyzować :D
ale boski *.*
OdpowiedzUsuńhttp://they-don-t-know-about-us.blogspot.com/
Tło *,* obserwuję i zapraszam do mnie : http://internetowabloggerka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAA..Niall :D
OdpowiedzUsuńMega <3